2017-08-23

Horda

"Nas jest wielu a tyś tylko jeden." - wyszeptał śpiącemu żołnierzowi wprost do ucha diabeł.
Ten zerwał się na równe nogi i spojrzał złu prosto w oczy. Czyżby teraz przyszło zapłacić za wszystkie przyjemności? Diabeł pchnął wojaka a ten wpadł do dołu, którego jeszcze przed chwilą nie było.
Leżąc na dnie widział jak nad otworem zbierają się jego koledzy i zaczynają zasypywać go ziemią. Próbował krzyczeć, ale był sparaliżowany. Rozmawiali o nim.
 - Teraz już nikomu nic nie powie.
 - Nigdy jeszcze nie słyszałem, żeby jakiś Don Quijote dobrze skończył.
 - Ja też.
Śmiechu już nie słyszał, bo przysypała go gruba warstwa ziemi.
 - Zapraszam do mnie. - powiedział czort i chwycił przerażoną duszę żołnierza swoimi ramionami. A miał ich osiem.

Brak komentarzy: