HiStories czyli chore HistoRyjki

2017-06-08

Przyjaciel


Czyje to głosy w głowie dzwonią
Czyje słowa ścieżki mylą
Gdy nie o drogę pytam
Kierunek donikąd wskazują
Któż to rękę podaje
Gdy z kolan się podnoszę
Chwytam i padam
Od dłoni łzami śliskiej
Tyle czasu obok pachniał
Przyjaciel przyjaźnią grzany
Gdy chłód nadszedł znikąd
Kocem nakrył siebie
Plecami się odwrócił w szloch
 
Autor: Absurduer o 23:43
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Archiwum bloga

  • ►  2023 (1)
    • ►  listopada (1)
  • ►  2022 (1)
    • ►  czerwca (1)
  • ►  2020 (1)
    • ►  czerwca (1)
  • ►  2019 (4)
    • ►  maja (2)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (1)
  • ►  2018 (7)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (1)
  • ▼  2017 (65)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (5)
    • ►  października (14)
    • ►  września (6)
    • ►  sierpnia (12)
    • ►  lipca (8)
    • ▼  czerwca (6)
      • Z prochu w torf
      • Skraj
      • Brzemię
      • Morderca
      • Przyjaciel
      • Żagiel
    • ►  lutego (5)
    • ►  stycznia (6)
  • ►  2016 (65)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (8)
    • ►  października (25)
    • ►  września (9)
    • ►  sierpnia (20)

Skażony

Moje zdjęcie
Absurduer
Wyświetl mój pełny profil
Wszystkie materiały są mojego autorstwa.. Motyw Podróże. Obsługiwane przez usługę Blogger.